Żywotność a regeneracja filtra cząstek stałych – opinia Zawiercia

Strona główna » Blog warsztatu samochodowego » Żywotność a regeneracja filtra cząstek stałych – opinia Zawiercia

Żywotność a regeneracja filtra cząstek stałych – opinia Zawiercia

Filtry DPF/FAP, jak wszystkie podzespoły samochodu, posiadają swoją żywotność. Obliczona jest ona na mniej więcej 150 tysięcy przejechanych kilometrów. Teoretycznie samochód powinien ujechać więcej, lecz w praktyce jest inaczej. Po tym okresie czasu filtry zazwyczaj wymagają generalnego remontu, a czasem wymiany. Pojawia się tu więc ważne pytanie: czy częsta regeneracja filtra cząstek stałych – jego czyszczenie, wpływa na wzrost żywotności filtra? Odpowiedzi udziela nasz warsztat z Zawiercia.

Cykliczne czyszczenie filtra cząstek stałych zwiększa jego żywotność

Nie ma co do tego wątpliwości, dlatego należy jasno stwierdzić, że żywotność filtrów DPF/FAP jest zależna od ich częstej konserwacji. Częsta naszym zdaniem oznacza – okresowa, wiążąca się ze sprawdzaniem filtra każdorazowo przy zmianie oleju w silniku. Wynika to z kilku przyczyn:

  • faktu, iż poza sadzą, która spalana jest w filtrze DPF/FAP zbiera się w nim również popiół, którego wysoka temperatura nie likwiduje; wobec tego co jakiś czas, lecz nie co 150 tysięcy kilometrów, należy sprawdzić stan filtra – jest to krótkie badanie komputerowe, które ocenia częstość włączania się wypalania w DPF/FAP w relacji do przejechanych kilometrów,
  • faktu, iż wiele komponentów mechanicznych silnika (np. wtryski, EGR) może wpływać na nadmierne gromadzenie się sadzy i popiołu w filtrze, a my możemy zupełnie o tym nie wiedzieć – najgorszym z możliwych scenariuszy jest w tym wypadku daleki wyjazd z rodziną na wakacje, np., do Chorwacji, i poważna awaria samochodu daleko od domu, awaria, która czasem wiąże się z wydatkiem kilku tysięcy złotych,
  • faktu, iż nieprawidłowo eksploatujemy samochód, nawet wtedy, gdy nie wynika to z naszej winy (tu niewiedzy) – zamieszkując duże miasto i zazwyczaj stojąc codziennie w korkach, fabryczny system DPF nie będzie właściwie wypalał sadzy, bo potrzeba do tego szybkiej jazdy na kilkukilometrowym odcinku trasy, przy utrzymywaniu min. liczby obrotów silnika na poziomie 3000; ponadto seniorzy mogą w ogóle nie potrafić jeździć w taki sposób, a też w okolicy może brakować ku temu warunków,
  • faktu, iż wielu kierowców nie wie, że korzystając z nowoczesnego diesla należy wybierać do niego odpowiedni olej – specjalny pod filtry DPF/FAP, który ułatwia spalanie sadzy,
  • faktu, że by wydłużyć żywotność filtrów należy stosować specjalne preparaty, które dolewane do paliwa ułatwiają spalanie sadzy,
  • a także tego, że styl jazdy wpływa na zużycie się filtrów, a wiele nawyków może ten proces przyśpieszać – np. tzw. ciężka noga.

Czyszczenie filtra cząstek stałych powinno więc być w kalendarzu każdego posiadacza diesla, podobnie jak jest w nim wymiana oleju. Wszystkie powyższe czynniki ukazują bowiem, że w nowym samochodzie, poza gwarancją na użytkowanie filtra DPF/FAP, która nomen omen nie jest dożywotnia, istnieje wiele czynników, które to zużycie przyśpieszają. Kierowca może być przy tym ich nieświadomy.

Regeneracja filtra DPF/FAP w warsztacie - Grandservice

Szczególnie dotyczy to używanych samochodów, gdyż w tym wypadku nigdy nie jesteśmy pewni, czy poprzedni właściciel należycie dbał o regenerację filtra cząstek stałych. Wizyta w warsztacie może więc być pierwszym krokiem po zakupie auta, a nawet powinna go poprzedzać.

Dotyczy to również sprawdzenia katalizatora, gdyż przy jego zapchaniu silnik również traci osiągi. Objawy więc mogą być podobne do tych pochodzących z zapchanego filtra. W takim przypadku po diagnostyce przeprowadza się podobnie jak w przypadku filtrów, czyszczenie i regenerację katalizatora.

Sposób na długą żywotność – właściwa jazda + okresowa regeneracja filtra cząstek stałych

Niebagatelną rolę odgrywa tu oczywiście styl jazdy i stosowanie wszystkich wcześniej wymienionych zasad, a głównie – automatycznego wypalania sadzy podczas szybkiej jazdy. Jednak przez fakt istnienia niewypalanego popiołu, usterek, których możemy być nieświadomi, a które zwiększają gromadzenie się sadzy i popiołu, czasem nawet przekręconego licznika w zakupionym niedawno samochodzie, co sprowadza się do dużego zużycia również filtra DPF/FAP i jego niewłaściwej pracy, wizyta w warsztacie i cykliczne sprawdzanie oraz regeneracja filtra cząstek stałych powinna być nie tylko koniecznością. Musimy zdawać sobie sprawę, że jest to ważny element każdego auta z silnikiem diesla i zależy od niego komfort naszej jazdy. Trzeba o niego dbać, podobnie jak o inne elementy samochodu, a przełoży się to na pewno na jego zwiększoną żywotność.

11.05.2018